piątek, 22 kwietnia 2016

Została nam się jedna sunia

Czwórka z miotu jest już w nowych domach. Są szczęśliwi, mają nowych przyjaciół, zabawki, nowe legowisko, wszystko nowe i fajne.

Tylko jedna sunia, ta najmniejsza z miotu została.
Pechowa, czy po prostu nie trafił się jeszcze ten, któremu jest przeznaczona?


 


Najspokojniejsza z miotu, najbardziej przymilna i najcichsza, może dlatego że nie jest typem "gwiazdy" i tej "która łapie szczęście za ogon" i żyje jego pełnią. Czy całe jej życie będzie takie...? zawsze z tyłu , zawsze ostatnia.....


Nadal czeka na zmiany. Może los się uśmiechnie i do niej?
 














Tak niewiele brakowało, a byłaby już w nowym domu. Trafiła się jej Pani nieodpowiedzialna, nawet nie zadzwoniła by powiedzieć: " że żałuje, ale...... coś tam. Szukajcie dalej chętnego nie wstrzymujcie rezerwacji niech jak najszybciej znajdzie się nowy chętny i niech się dobrze udomowi w Nowej Kochającej ją Rodzinie" :-(





Mam jednak nadzieję że bez powodu nie czeka, że zaraz zadzwoni telefon i jakiś głos szepnie, że maleństwo mu się bardzo spodobało, że zaraz po nią przyjedzie i zabierze by pokazać jej resztę świata, pola i łąki, parki.......




Mam nadzieję, że już niedługo, nie dlatego że chcę się jej pozbyć co to to NIE!!! Jest kochana i uwielbiana przez całą Rodzinę. Jedyne dwa problemy, które nie dają spokojnie mi spać to takie, że zostać nie może bo Melunia zazdrosna o nią, a drugi to taki, że im dłużej z nami jest, tym bardziej będzie tęsknić po tym jak nas już opuści. Każdy dzień z nami to dzień przywiązywania się do nas, dlatego jak najszybciej powinna zostać zabrana przez Nowych Właścicieli i rozpocząć nowy etap w życiu.




A może ktoś zna kogoś kto szuka dla siebie maltańczyka?
Rozgłaśniajcie, polecajcie, ale tylko tym do których macie zaufanie.  Proszę, dla dobra mojej suni.





Więcej na stronie:
https://www.facebook.com/swiatmelanii/

Pozdrawiam,

p.s. hodowla mieści się w Wołominie woj. mazowieckie,. kontakt 509 989 978

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz